Tomasz Bieńczyk
26 sierpnia 2022
Producenci oferują nam całą gamę tego typu urządzeń; różnią się one parametrami oraz sposobem eksploatacji, tylko który sprzęt wybrać? Która podkaszarka będzie dla nas najlepsza? Oczywiście taka, która spełniłaby wszystkie nasze oczekiwania. Rodzaj napędu, moc silnika, wielkość obszaru do skoszenia, ukształtowanie terenu, typ głowicy, waga, ergonomia, serwis, oraz oczywiście cena. Właśnie takie kryteria powinniśmy wziąć pod uwagę przed ewentualnym zakupem naszej „idealnej” podkaszarki.
Na początek rodzaj napędu, tutaj mamy wybór ograniczony właściwie do dwóch rodzajów: elektryczny lub spalinowy. Ponadto napęd elektryczny dzielimy na zasilany sieciowo kablem lub akumulatorem. Napęd spalinowy rozgraniczamy z kolei na posiadający silnik dwu lub czterosuwowy.
Napęd akumulatorowy moim zdaniem jest najlepszym obecnie rozwiązaniem do przydomowych ogrodów. Podstawową zaletą takiego napędu jest przede wszystkim aspekt ekologiczny dzięki czemu praca jest po prostu przyjemna, cicha i bez spalin. Urządzenie o napędzie elektrycznym nie wymaga zakładania nauszników ochronnych, a hałas wytwarzany przez napęd elektryczny nie działa tak destrukcyjnie na samopoczucie ludzi i zwierząt jak to ma miejsce w przypadku urządzenia z napędem spalinowym.
Napęd akumulatorowy w porównaniu z napędem elektrycznym zasilanym przewodem z gniazdka sieciowego to oczywiście swoboda pracy, dzięki braku kabla uzyskujemy nieograniczony zasięg koszenia, unikamy spadku napięcia (przewód nie może być zbyt długi, gdyż wraz z długością kabla spada napięcie), plątaniny kabla pod nogami i nie narażamy się na przypadkowe przecięcie przewodu podczas pracy. Czas pracy ogranicza nam jedynie moment rozładowania akumulatora, który możemy oczywiście wymienić na zapasowy.
Określenie mocy naszego urządzenia, a w tym przypadku klasy napięcia akumulatora jest również ważnym kryterium, dokonujemy tego na podstawie analizy powierzchni do skoszenia. Podobnie jak w przypadku kosiarki kierujemy się zasadą, że czym większa powierzchnia robocza tym wyższa powinna być klasa napięcia akumulatora, a co za tym idzie moc naszej podkaszarki.
Głowica jest podstawowym elementem roboczym podkaszarki, a przy tym częścią urządzenia, która najszybciej się eksploatuje. Najczęściej wykonana jest z tworzywa sztucznego o zwiększonej odporności lub aluminium, ma ona kształt szpuli na którą przeważnie nawinięta jest ostra nylonowa żyłka.
Wyróżniamy 3 modele głowicy: ręczną, półautomatyczną oraz automatyczną
Nadmienię, że bez względu na rodzaj głowicy, musimy pamiętać, aby nawinięta na szpulę żyłka miała odpowiednią grubość.
Pamiętajmy również żeby głowica dopasowana była do mocy naszego urządzenia. Zanim dokonamy zakupu musimy upewnić się, że jest rekomendowana dla naszej podkaszarki. Głowica przeznaczona do urządzenia o słabszej mocy niż nasze, zużyje się szybciej gdyż nie wytrzyma pracy z takim obciążeniem.
Ladies and gentlemens, przedstawiam Wam wyjątkową podkaszarkę akumulatorową SGT 500 AE firmy STIGA, szwedzkiej marki z wieloletnim doświadczeniem w produkcji najwyższej jakości urządzeń ogrodowych, której wyroby można znaleźć w ponad 80 krajach świata. Wystarczy jeden rzut oka i już wiemy, że mamy do czynienia z produktem marki premium.
SGT 500 AE jest bardzo elastyczna, a przy tym niewiarygodnie lekka jak na tego typu urządzenie co powoduje, że podcinanie wykonywać może również płeć piękna. Urządzenie posiada ergonomiczny składany drążek, dzięki któremu możemy zaoszczędzić miejsce podczas przechowywania lub transportu, regulowany uchwyt typu pętla pozwala dostosować go do naszego wzrostu w najbardziej wygodnej dla nas pozycji roboczej. Intuicyjny panel sterowania wraz z przełącznikami, który został umieszczony na uchwycie gwarantuje optymalną kontrolę nad urządzeniem w każdej sytuacji. SGT 500 AE posiada również ruchomą głowicę z rotacją boczą pozwalającą obracać ją o 90°, dzięki czemu uzyskamy równo przycięte pionowo krawędzie trawnika. Pracę w tej pozycji ułatwia kółko do krawędziowania.
SGT 500 AE posiada sprawdzony szczotkowy silnik o mocy znamionowej – 0,20 kW. Zasilanie odbywa się za pomocą akumulatora LI-ion o napięciu 48 V i sugerowanej pojemności baterii 2 Ah.
Zestaw zawiera dedykowany akumulator E 420 2.0 Ah wraz z ładowarką. Dobrą wiadomością jest, że możemy stosować go do wszystkich urządzeń i kosiarek STIGA z serii 3 , 5 i 7. Kupując raz oszczędzamy.
Obroty silnika wynoszą 8000 rpm, a czas pracy to ok. 20 min dla sugerowanego akumulatora 2 Ah (według danych podanych przez producenta). Moc silnika oraz obroty w zupełności wystarczą na przycięcie niechcianych chwastów oraz kęp trawy w miejscach w które kosiarka nie może dotrzeć. Średni czas pracy 20 minut wydaje się nieduży, ale należy pamiętać że podkaszarka to nie kosiarka, nie kosimy trawnika całościowo a punktowo, dokonujemy korekty w miejscach gdzie kosiarka nie dociera lub trawa jest zbyt wysoka.
SGT 500 AE oferuje przyzwoitą szerokość koszenia do 30 cm oraz posiada automatyczną ruchomą głowicę, dzięki której żyłka wysuwa się samoczynnie. Obrót głowicy o 90 stopni daje nam możliwość dokładnego przycinania brzegów trawnika cięciem pionowym. Podcinanie brzegów ułatwia zastosowane kółko podporowe umieszczone z boku głowicy, a dzięki któremu przesuwanie urządzenia wzdłuż trawnika odbywa się bez zbędnego wysiłku cały czas utrzymując stabilną pracę podkaszarki w pionie. Urządzenie posiada również półokrągły kabłąk ochronny, który podczas pracy pomaga zachować odpowiedni dystans od głowicy tnącej, dotyczy to szczególnie drzew i krzewów, unikamy w ten sposób przecięcia kory, a w późniejszym okresie ewentualnej choroby drzewa w wyniku zranienia.
Podwójna nylonowa żyłka o średnicy 1,6 mm powoduje, że przycinanie jest precyzyjne i bezproblemowe, a plastikowa osłona głowicy uchroni nas przed kamieniami, kawałkami roślin oraz fragmentami zerwanej żyłki. Mimo osłony pamiętajmy, żeby zawsze podczas pracy profilaktycznie zakładać okulary ochronne lub przyłbicę.
Praca z SGT 500 AE jest łatwa i przyjemna, dzięki sporej mocy urządzenie bez problemu radzi sobie z wycinaniem chwastów tak grubych jak pokrzywa oraz kępami wysokiej i zwartej trawy. Ergonomiczna budowa oraz stosunkowo mała waga (3,40 kg) powoduje, że urządzenie nie potrzebuje szelek, uchwyt regulujemy w najbardziej wygodnej dla nas pozycji roboczej dopasowanej do naszego wzrostu i działamy. Kabłąk ochronny sprawdza się idealnie podczas koszenia murawy wokół pnia, nie ma ryzyka uszkodzenia drzewa. Przestawienie głowicy na cięcie pionowe sprawiło, że brzegi mojego trawnika są w końcu odpowiednio zadbane, a wszystko odbyło się na jednym naładowaniu akumulatora. Nadmienię, że tak jak każdy akumulator z serii ePower, również E 420 2.0 Ah wyposażony jest w możliwość bieżącego monitorowania stanu naładowania, dzięki czemu możemy odpowiednio zaplanować sobie pracę. Rozładowany akumulator naładujemy standardową ładowarką w około 90 minut, a jeśli zakupimy tzw. szybką ładowarkę czas ten skróci się do około 50 minut.
Standardowe pytanie – Czy warto kupić SGT 500 AE ?
Zacznijmy od plusów:
Biorąc wszystko powyższe pod uwagę, uważam że jeśli jesteście właścicielami przydomowego ogrodu, zwracacie uwagę na jakość, wygodę i ergonomię, cenicie sobie uniwersalność oraz niezawodność, w przyszłości planujecie zakup innego sprzętu akumulatorowego firmy STIGA oraz nie jest dla was obojętne dobro naszej wspólnej planety to z zakupu SGT 500 AE będziecie naprawdę zadowoleni.