Pro

Skrzynka skrzynce nierówna

Wśród bardzo bogatego asortymentu marki Kistenberg możemy zauważyć nie tylko akcesoria typowo budowlane i elementy wyposażenia warsztatu. W ofercie znajdziemy także szeroką gamę rozwiązań skrzynkowych i walizkowych. W dobie rozwiązań modułowych które łączą się ze sobą w zgrabne sety, firma pamięta o użytkownikach klasycznych skrzynek. W asortymencie nie mogło zabraknąć świetnie wykonanych systemów, które pozwalają na łączenie, ale w przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych marek nie jesteśmy zmuszani do wchodzenia w system modułowy – mamy tu możliwość swobodnego wyboru klasycznego rozwiązania. Wszakże rynek skrzynek to nie tylko profesjonaliści zabierający ze sobą na budowę ogrom narzędzi, dlatego w ofercie sporą część zajmują też skrzynki dedykowane dla osób które nie potrzebują łączenia – zarówno specjaliści którym wystarczy jedna, maksymalnie dwie skrzynki do przenoszenia niezbędnych narzędzi jak i majsterkowicze czy zwyczajny ”Kowalski” posiadający mały zupełnie podstawowy zestaw narzędzi, znajdą tu coś dla siebie.

Pierwsze wrażenia

Dziś pochylimy się trochę nad klasyką swojego gatunku – zaczniemy od podstaw przechowywania i przenoszenia narzędzi. Każdy z was zapewne zna klasyczną skrzynkę i nieraz z niej kiedyś korzystał, inaczej sprawa ma się do modułowości systemów- to stosunkowo nowy wynalazek, a klasyczna skrzynka jest z nami niemal od zawsze. Produkty Kistenberga charakteryzuje przyjemny dla oka design i jakość wykonania. Skrzynki wykonane są z solidnego tworzywa sztucznego którego unikalna mieszanka sprawia, że jest lekko elastyczne co wydłuża żywotność skrzynki, bo – jak wiadomo – zbyt twarda mieszanka nie jest sprężysta i powoduje szybsze powstawanie pęknięć i nie daje wystarczającej ochrony naszym narzędziom. Jeśli chodzi o klasyczną skrzynkę to jest to bardzo niedoceniony sektor rynku przez wielu producentów. Produkty są coraz to niższej jakości, żeby ich żywotność była krótsza, a w efekcie sprzedawało się ich więcej i żeby były relatywnie tanie. Marka Kistenberg postanowiła podejść do tematu nieco inaczej – klasyczne skrzynki wykonane są w tej samej jakości co rozwiązania dedykowane profesjonalistom przez co nie zauważamy żadnego przeskoku jakościowego pomiędzy seriami, produkty różnią się tylko dedykowaną funkcjonalnością.

Musimy zdać sobie sprawę, iż skrzynka to coś więcej niż tylko pudełko do przechowywania. Jest wiele wymagań które powinna spełniać, między innymi musi być funkcjonalna aby stać się ważnym elementem zestawu narzędziowego. Kistenberg dobrze o tym wie, dlatego właśnie mamy aż osiem serii skrzynek, tak aby każdy mógł wybrać rozwiązanie dla siebie. Różnią się one głównie designem zewnętrznym, co dla wielu ma znaczenie, bo ładna i funkcjonalna skrzynka znacznie poprawia nasze odczucia w czasie pracy – kto nie lubi pracować z ładnymi narzędziami? Do testów wybraliśmy cztery modele: Evo, Aptop, Titan Plus i Optima. Dlaczego akurat te? We wstępnej fazie decydowały głównie względy estetyczne; skrzynie miały być zwyczajnie ładne i z ciekawym designem – przy tak szerokim wachlarzu skrzynek ciężko było się zdecydować, ale mieliśmy świadomość, że możemy przetestować dużo i pobieżnie albo kilka ale porządnie. Jakość ponad ilość. Dlatego postanowiliśmy ograniczyć się do czterech skrzyń. Wybrane wersje były największymi skrzynkami w serii – dlaczego? Małą skrzynkę trudniej uszkodzić poprzez przeciążenie czy połamać w trakcie transportu, bo niewielka powierzchnia ścianek inaczej pracuje niż duże kawałki tworzywa które łatwiej uszkodzić.

Innowacja i wygoda

Skupmy się na zastosowanych rozwiązaniach: po pierwsze w każdej skrzynce znajdziemy korpus, czyli dolną część skrzyni, która jest w kolorze czarnym. Jednak, co warte uwagi, jedna z nich – Titan plus ma dodatkowo w spodniej części skrzyni zabezpieczenia na narożnikach. To bardzo ciekawe rozwiązania- wszak wiadomo, że w skrzynce najbardziej narażone na uszkodzenia są właśnie rogi, bo to na nich ląduje skrzynka przy upadku, oraz to właśnie rogami obijamy o wszystko w czasie przenoszenia. Zastosowane elastomerowe obicia  znacząco zabezpieczają nasze narożniki co czyni skrzynkę jeszcze bardziej trwałą. Tak jak wspominałem wcześniej wybraliśmy największe modele w związku z czym wszystkie je łączy uchwyt – duża i solidna wykonana z profilu aluminiowego ciągnie się przez całą szerokość skrzynki. Standardowo w mniejszych modelach rączki są dużo mniejsze, bo możliwości obciążenia skrzynki są dużo mniejsze i nie ma żadnego problemu z tym aby podnosić je i przenosić jedną ręką. U konkurencji dochodzi nieraz do sytuacji w których mamy dużą skrzynkę z małą rączką do przenoszenia – powoduje to, że nie mamy możliwości włożenia dwóch dłoni w uchwyt i podniesienie skrzynki jest bardzo trudne. Zwłaszcza kiedy wyciągamy ją np. z bagażnika naszego auta. Tutaj w większych modelach zastosowano uchwyt z profilem aluminiowym przez co są one bardziej wytrzymałe, dają możliwość złapania skrzyni wygodnie obiema dłońmi nawet w rękawicach. Dlaczego ma to aż takie znaczenie? Skrzynka to nie plecak wyprawowy, nie układamy w niej wszystkiego w taki sposób żeby zapewnić optymalne wyważenie i dociążenie.

Każdy doświadczony majsterkowicz wie, że narzędzia układamy w taki sposób żeby się zmieściły, co często powoduje, że jedna strona dociążona jest bardziej i musimy w czasie przenoszenia złapać nie na środku -do czego zmuszała by nas mała rączka – tylko w innym punkcie który zapewni nam optymalne wyważenie i wygodne przenoszenie – także tutaj ogromny plus za to rozwiązanie! Kolejna sprawa to klapy – we wszystkich które mieliśmy u siebie klapa nie pozostała pusta, mamy w nich zastosowane dodatkowe organizery, jednak nie są zrobione na zasadzie kopiuj – wklej do projektu tylko różnią się pomiędzy modelami. W Aptop mamy dwa małe organizery po bokach klapy, dodatkowo podzielone. W Titanie występują dwie, trzy lub cztery (w zależności od rozmiaru skrzynki) mniejsze niezależne od siebie schowki. Skrzynki narzędziowe EVO i OPTIMA w wersji z uchwytami aluminiowymi posiadają stół z funkcją odkładczą na nosidło. Po otwarciu skrzynki i pozostawieniu uchwytu otwartego, wysokość pokrywy jest równa wysokości korpusu i to daje nam możliwość postawienia nosidła na pokrywie i łatwy dostęp do dolnej części skrzynki.Akurat w testowanych skrzyniach były ich dwa rodzaje i miały one jedną ciekawą cechę – wszystkie były wyposażone w uchwyty na bity, dzięki temu przynajmniej te podstawowe zawsze możemy mieć pod ręką. Różnica polegała na tym,  że w jednej wersji trzymadła bitów były w miejscu rączki co przy długich bitach mogło spowodować problem przy wyciąganiu i przenoszeniu naszego nosidła, natomiast w drugiej wersji było już to lepiej przemyślane i uchwyty są zlokalizowane w miejscach w których rączka łączy się z naszą tacką. 

Czym różnią się od siebie skrzynki?

Największe różnice mamy w zapięciach, tutaj każdy model posiadał całkiem inne rozwiązanie. Nasza Optima miała podwójne tworzywowe zapięcia, ale występują też modele z jednoczęściowymi zapięciami metalowymi. Dla Odmiany seria Titan ma jedynie jednoczęściowe zapięcia wyłącznie z tworzywa. Seria Optima jest dość mocno rozbudowaną linią produktową wyposażoną w dwuczęściowe zawiasy w dwóch wersjach – zarówno w metalowej jak i tworzywowej z tym, że różnią się dość mocno od serii Evo ponieważ wyposażone są w oczka na kłódki – co znacząco ułatwia zabezpieczenie naszej skrzynki. Aptop to mała seria składająca się z trzech skrzynek i wszystkie wyposażone są w jednoczęściowe metalowe zapięcia. Ostatnia sprawa to zawiasy, wszystkie wykonane bardzo uczciwie, będą służyć przez lata. Generalnie całość wykonana i spasowana bardzo dobrze.

Jak wypadły testy?

Podczas okresu testowego tworzywo z którego wykonane są skrzynki sprawdziło się wyśmienicie. Mimo kilku upadków skrzynek nic nie pękło, niezależnie czy w środku były klucze czy kształtki hydrauliczne. Były one dość mocno obciążone i nie pojawiły się żadne uszkodzenia. Oczywiście materiał się rysuje i ostre krawędzie pozostawiają widoczne ślady, ale to tworzywo i naprawdę nie ma to wpływu na funkcjonalność, a nie znam takiego materiału który po takim czasie wyglądałby jak nowy. Jak wiadomo po budowie wszystko wygląda niezbyt estetycznie w związku z tym co jakiś czas wymaga mycia i czyszczenia – i tu też miłe zaskoczenie, bród nie wgryza się w materiał i całość stosunkowo łatwo doprowadzić do estetycznego, czystego wyglądu. Skrzynki przerosły wszelkie oczekiwania. Dociążenie i wielokrotne upadki czy przypadkowe uderzenia nie zrobiły na nich wrażenia. W asortymencie jest duża różnorodność, co pozwala na dobranie odpowiedniego dla siebie rozwiązania i wielkości. A wszystkie detale i drobiazgi o których wspominałem wcześniej powodują, że produkt ten jest naprawdę świetną propozycją dla każdego.